czwartek, 22 sierpnia 2013

Wypoczynkowo

W tym roku wakacje wykorzystałam maksymalnie. Większość czasu przebywaliśmy w górach, gdzie głowy zaprząta nam budowa domku letniskowego. Biurokracji, papierologii i nerwów kosztuje to niemało. Na szczęście już widać zadowalający nas efekt. A ja z dzieciakami znów mogłam spędzić sporo czasu w ulubionym miejscu w Polsce. Bez internetu, telewizji i radia... I dobrze mi z tym było :)

 śniadania czas

zabawy w piasku na leśnej drodze

i w pontonie...

kapliczka przy drodze nad rzekę

dary lasu

gość specjalny

wizyta przyjaciół

lektura na wakacjach - obowiązkowo


na koniec mix fotek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz