czwartek, 13 czerwca 2013

Zawoja - Wodospad na Mosornym Potoku

W ostatnich dniach korzystałam z najprzyjemniejszej strony mojej pracy. Otóż wyjechałam na wycieczkę do Zawoi. Głównych celem było zdobycie "Królowej Beskidów" - Babiej Góry, ale wcześniej, tak na rozgrzewkę, wybraliśmy się do "Wodospadu Mosorne". Początkowo trasa wiodła przez Zawoję, następnie drogą leśną przez Las Kiczorka. Po około dwugodzinnym marszu dotarliśmy do celu. Miejsce jest urokliwe i warte uwagi. Zresztą wystarczy spojrzeć na zdjęcia...

uwielbiam zwracać uwagę na takie szczegóły podczas każdej wędrówki




cel naszej pierwszej wyprawy - Wodospad na Mosornym Potoku


1 komentarz: